Lipiec na Santorini to jak zanurzenie się w kalejdoskopie intensywnych barw i smaków – słońce praży jak szalone, a niebo jest tak niebieskie, że wydaje się niemal nierealne. To prawdziwy festiwal ciepła, gdzie termometry chętnie podskakują ponad 30 stopni. Powietrze jest suche jak keks świąteczny bez rodzynek, co sprawia, że upał staje się o wiele bardziej znośny. To czas owoców morza i oliwek spożywanych przy zapadającym zmierzchu nad rozgrzanym brzegiem morza. Spacerując po białych uliczkach Oia, można poczuć się jak na wakacyjnym wybiegu mody, z szerokimi kapeluszami i wielkimi okularami przeciwsłonecznymi. Santorini w lipcu ma w sobie to coś, ten specyficzny letni klimat, który sprawia, że człowiek zapomina o wszystkim innym – zostaje tylko leniwa radość bycia tu i teraz.
Sprawdź również: Pogoda w lipcu na Korfu
Temperatury powietrza w lipcu na Santorini
Santorini, wyspa o kształcie półksiężyca, to miejsce, gdzie lato lśni pełnym blaskiem. Lipiec to miesiąc, w którym słońce świeci niemal na okrągło, a termometry pokazują zwykle ponad 30 stopni Celsjusza. Ciepłe powietrze i bryza znad morza tworzą niezwykłą atmosferę dla tych znanych białych budynków i błękitnych kopuł, które zdobyły sławę już chyba wszędzie. W takich warunkach trudno oprzeć się pokusie spędzenia czasu na jednej z licznych plaż lub schłodzenia się smakowitym mrożonym jogurtem w cieniu tawerny.
Rano i wieczorem robi się nieco chłodniej, ale nie ma co liczyć na drastyczne spadki temperatury – przewiewna odzież będzie naszym najlepszym przyjacielem przez cały dzień i noc. Nocne spacery brzegiem klifu w Oia to doświadczenie, które zostawia niesamowite wspomnienia. Zanurz się więc w tym magicznym klimacie Santorini bez obaw o niepogodę, bo lipiec tutaj to jedna długa opowieść o słońcu i ciepłych sercach wyspy.
Sprawdź również: Pogoda w lipcu na Zakynthos
Temperatura wody na Santorini w lipcu
Lipiec na Santorini to prawdziwy festiwal słońca, który sprawia, że nie tylko powietrze tętni życiem, ale i woda kusi swoją przyjemną ciepłotą. Wody Morza Egejskiego osiągają wtedy temperaturę około 23-26 stopni Celsjusza. To jak zanurzenie się w olbrzymiej, naturalnej wannie. Idealne rozwiązanie na leniwe pływanie czy nurkowanie! Wchodzenie do morza nie przypomina skakania na główkę do lodowatej kałuży. Serio, o żadnych dreszczach z zimna mowy być nie może.
Gdy upał daje się we znaki na lądzie, chłodna morska bryza jest niesamowitą odmianą – doskonała kulisa dla czasu spędzanego na pięknych plażach Santorini. Co ciekawe, kolory wody wulkanicznej wyspy cieszą oko odcieniami kobaltu czy turkusu, zwłaszcza przy odpowiednim oświetleniu. Ta krystaliczna przejrzystość skutecznie zachęca do morskich przygód – od snorkelingu po odkrywanie mniejszych ukrytych zatoczek łodzią. W tej cieplutkiej wodzie naprawdę trudno się nudzić!
Sprawdź również: Pogoda w lipcu na Rodos
Opady deszczu w lipcu
Jeśli myślicie o lipcu na Santorini, wyobrażacie sobie gorące słońce, lazurowe morze i te malownicze białe domki z niebieskimi kopułami. Gdzie tu miejsce na deszcz? No właśnie! Lipiec na Santorini to czas, kiedy parasole służą raczej do ochrony przed słońcem niż deszczem. Opady w tym miesiącu są tam jak jednorożec — niby możliwe, ale raczej nieosiągalne. Nawet jeśli kapie co jakiś czas, jest to drobna kropla w morzu suchych dni. Warto pamiętać o wysokiej wilgotności powietrza. Takie połączenie może sprawić, że czasem człowiek marzy nie tylko o fajnym drinku z lodem, ale także o skoku do orzeźwiającej wody. Więc pakując walizkę na Santorini i myśląc o pogodzie w lipcu, wydaje się, że kurtkę przeciwdeszczową możecie spokojnie zostawić w domu — chyba że planujecie odwiedzić inne miejsce z bardziej szalonym klimatem!
Sprawdź również: Plaża Perissa na Santorini
Czy warto lecieć na Santorini w lipcu?
Lipiec na Santorini. Brzmi gorąco, prawda? A no tak, bo w tym miesiącu wyspa wchodzi na palącą scenę z najwyższymi temperaturami. Średnia około 30 stopni Celsjusza to norma, a słońce nie chowa się za chmurami. Jeśli marzysz o wakacjach jak z Instagrama, to miejsce będzie jak znalazł.
Zasadniczo rzecz ujmując – lipiec to szczyt sezonu turystycznego. Wydaje się, jakby wszyscy w Europie zdecydowali się jednocześnie opanować tę grecką archipelagową perełkę. Więc jeśli duże tłumy Cię nie przerażają i jesteś gotów zawrzeć kilka nowych znajomości na plaży, może być ciekawie.
Największą atrakcją są oczywiście słynne zachody słońca. I tutaj warto coś podkreślić – w lipcu niebo nad Santorini płonie jak zaczerwienione winogrona tuż przed winobraniem. Do tego morze – przezroczyste jak szkło i kuszące do wskoczenia; kto wie, może nawet testowania nowo zakupionego sprzętu do nurkowania.
Lipcowe wieczory przynoszą możliwość posmakowania lokalnych specjałów w tawernach ulokowanych w urokliwych zakątkach wyspy. Temperatura jest ciut łagodniejsza, a orzeźwiająca bryza znad morza przypomina Ci, dlaczego jesteś tutaj. To też czas na odkrycie niesamowitych ruin czy przechadzkę po kraterze wygasłego wulkanu – to wywiera nie lada emocje!
Czy warto lecieć na Santorini w lipcu? Wszystko zależy od Twej miłości do upałów i zdolności do udźwignięcia gwaru turystycznego miasteczka pełnego życia. Cóż mogę powiedzieć – to troszeczkę jak jazda na rollercoasterze podczas największego święta tego typu rozrywki! Ale hej, może właśnie tego właśnie szukasz?
Sprawdź również: Plaża Ammoudi Bay na Santorini
Co robić na Santorini w lipcu?
Lipiec na Santorini to czas, kiedy wyspa w całej swej krasie jest niemal utopiona w słońcu, od rana do wieczora. Spacerując malowniczymi uliczkami, możesz napotkać bardziej znane krajobrazy niż te z pocztówek. Plaże? Obowiązkowo! Nadzorowane przez majestatyczne klify i wulkaniczne piaski, zachęcają do leniwego odpoczynku oraz niekończących się zdjęć nad turkusowym morzem.
Dla entuzjastów zwiedzania, miasto Fira to miejsce, gdzie żyje się dniem i nocą. Świetne punkty widokowe zalewają sześcioma odcieniami czerwieni tuż po zachodzie słońca. Dla porównania bywa jak scenografia prosto z miłosnych komedii romantycznych. Oia? Kolebka tych najbardziej instagramowych ujęć, gdzie biało-niebieskie domki tworzą wdzięczną mgiełkę wyspiarskiego czaru.
Nie da się też pominąć lokalnej kuchni. Grecka sałatka nasycona smakiem oliwy i fety oraz niezrównanie świeży tzatziki to coś, co trzeba spróbować między sesjami opalania a morskimi kąpielami. Lokalne tawerny dodają uroku wyspiarskiej przygodzie swoimi odkrywczymi smakami.
Dla amatorów natury ciekawe mogą być wycieczki wokół kaldery i rejsy na sąsiednie wysepki – gwarantują niezapomniane perspektywy na krajobraz skąpany w lipcowym blasku słońca. Seans pod greckim niebem bez tłumów – rzadko kto oprze się takiej pokusie.
Lipiec ma także swoje plusy dla nocnych marków – wszelkiego rodzaju imprezy kulturalne, muzyczne czy tętniące życiem beach party potrafią dodać nocy legendarnych wspomnień, które będą krążyć później po grupach znajomych jak anegdoty przy ognisku.