Jakich gestów nie używać w Grecji?

Jakich gestów nie używać w Grecji?

Grecja, kraj słońca, oliwek i sirtaki, przyciąga turystów z całego świata swoimi malowniczymi plażami i bogatą historią. Ale zanim rzucisz się w wir zwiedzania starożytnych ruin i zechcesz spróbować autentycznej moussaki, zatrzymaj się na chwilę i pomyśl o tym, w jaki sposób komunikujesz się z miejscowymi. Nie mówię tu tylko o języku greckim, którego opanowanie byłoby genialne, ale także o gestach! Wyobraź sobie sytuację: jesteś na targu w Atenach i próbujesz pokazać swoje uznanie dla sprzedawcy. Używasz gestu, który wydaje się zupełnie niewinny… a tu nagle mina sprzedawcy mówi więcej niż tysiąc słów – strzeliłeś gafę! Takie niezręczności można łatwo uniknąć. Przeczytaj dalej, by dowiedzieć się, jakich gestów lepiej nie używać w Grecji i dlaczego niektóre niewinne machnięcia ręką mogą oznaczać coś zupełnie innego niż myślą turyści.

Sprawdź również: Wakacje w Grecji > Opinie turystów

Unikaj gestu kciuka w górę

Unikaj gestu kciuka w górę
Unikaj gestu kciuka w górę | Źródło zdjęcia: shutterstock, autor: Sharomka

W Grecji z gestem „kciuka w górę” lepiej być ostrożnym. W Polsce to taki znak aprobaty, mówi „spoko”, „super”. Tam może zostać odebrany jako coś nieco innego, bardziej negatywnego. Wyobraź sobie to coś jak środkowy palec, ale z kciukiem – tak właśnie jest odbierane przez wielu mieszkańców Hellady.

Możesz narazić się na niezbyt przyjemną reakcję, szczególnie od starszych osób, które mogą jeszcze pamiętać tradycyjną interpretację tego gestu. Gest ten bywa tam postrzegany jako obraźliwy sposób na powiedzenie „zatrzymaj się” lub coś jeszcze mocniejszego.

Dlatego, zamiast machać kciukiem jakbyś składał zamówienie na drinki w ulubionym barze, lepiej użyj innych gestów. Na przykład uniesienie dłoni z otwartą pełną ręką jest bezpieczniejsze i oznacza po prostu „cześć” lub „tak”.

Również jeśli zatrzymujesz taksówkę czy podnosisz rękę w restauracji, by zwrócić uwagę kelnera, pechowy kciuk też może nie być najlepszym pomysłem. Użyj neutralnych gestów lub naucz się paru słów po grecku – to zawsze będzie mile widziane!

Ciekawostka: Uśmiech i skinienie głową zastąpią Ci nasz uniwersalny „okej”, a dodatkowo pokażą twoje dobre wychowanie i szacunek do lokalnych zwyczajów. Tak więc odwiedzając Ateny czy inne greckie zakątki, warto pamiętać o tej drobnej kulturze gestów, która może zaoszczędzić Ci sporo niezręcznych sytuacji!

Sprawdź również: Mityczne miasto Ateny

Gest otwartej dłoni

Gest otwartej dłoni
Gest otwartej dłoni | Źródło zdjęcia: shutterstock, autor: Roquillo Tebar

Gest otwartej dłoni, czyli tzw. „moutza”, jest prawdopodobnie najczęściej wymienianym gestem, którego nie powinno się używać w Grecji. Podniesienie ręki z palcami rozłożonymi to coś więcej niż tylko pokazanie pięciu palców – to jeden z najbardziej obraźliwych gestów, jakie możesz tam wykonać. Wyobraź sobie, że porównywalny poziom obrazy w Polsce miałoby rzucenie komuś w twarz czegoś wyjątkowo paskudnego i przynajmniej wtedy masz jakiekolwiek pojęcie, jak źle może to zostać odebrane w Grecji. Gest ten sięga czasów Bizancjum, kiedy skazańcy byli upokarzani przez publiczne smarowanie ich twarzy popiołem (stąd „moutza”). Uważaj więc na swoje gesty, żeby nie wpaść w tarapaty!

Sprawdź również: Grecja super last minute / Jaka cena? Gdzie i jak wybrać oferty biur podróży?

Jak zaprzeczyć i potwierdzić coś gestem w Grecji?

Jak zaprzeczyć i potwierdzić coś gestem w Grecji?
Jak zaprzeczyć i potwierdzić coś gestem w Grecji? | Źródło zdjęcia: shutterstock, autor: ShotPrime Studio

Grecy to nacja, która gestykulację ma we krwi. Chociaż może się wydawać, że skinienie głową na „tak” i „nie” to międzynarodowy standard – w Grecji spotkasz się z czymś zupełnie innym. Tak, dobrze słyszysz! Oto kilka wskazówek, które zapobiegną komedii pomyłek.

Kiedy chcesz potwierdzić coś gestem, lekko przechyl głowę do przodu i w górę. Można to porównać do subtelnego kiwnięcia głową znajomego na ulicy – szybkie „tak”, ale delikatniejsze od tradycyjnego zachodniego kiwania.

Jeżeli chodzi o przeczenie, sprawa ma się zupełnie inaczej. Znalezienie się w sytuacji z klasycznego filmu niemej komedii może być bardziej niż prawdopodobne, jeśli nie opanujesz tej techniki. Głowę unosisz do góry i lekko odchylasz do tyłu. Możesz nawet dodać lekki syk lub cmoknięcie językiem – coś w stylu „tsk”. Brzmi dziwnie? Może na początku tak, ale w Grecji działa znakomicie.

Jak już jesteśmy przy gestach, unikaj jednoczesnego zaprzeczenia i potwierdzenia klasycznym machnięciem ręki. Grozi to komunikacyjną katastrofą porównywalną z próbą tańca syrtaki na lodzie – nikt nie wychodzi z tego cało.

W Grecji warto przyswoić te niuanse, żeby nie wyglądać jak turysta zagubiony we własnym hicie komediowym. Drybluj między gestami jak piłkami na plaży i z łatwością zjednasz sobie Greków.

Środkowy palec w Grecji – co oznacza?

Środkowy palec w Grecji - co oznacza?
Środkowy palec w Grecji – co oznacza? | Źródło zdjęcia: shutterstock, autor: Mix and Match Studio

Środkowy palec w Grecji to zdecydowanie nie coś, co chcesz pokazywać na lewo i prawo. W Polsce może uchodzić za znany każdemu gest niechęci albo złości, jednak w Grecji sprawy przybierają jeszcze gorszy obrót. Ta tradycyjna „faka” (bo tak to tam nazywają) jest traktowana ekstremalnie poważnie i może Cię wpędzić w niezłe tarapaty.

Wystarczy, że pokażesz Greku swoje intelektualne możliwości przy użyciu środkowego palca, a zakończysz dzień nieszczęśliwie. Co więcej, tamtejsza kultura dosłownie wrze od silnych emocji związanych z tym gestem – jest to perfidne wyrażenie pogardy, które raczej wbije Ci gwóźdź do trumny niż cokolwiek załatwi. Ogólnie rzecz biorąc – unikaj sytuacji, gdzie ręka sama wystrzeliwuje do góry w ten charakterystyczny sposób.

Warto podkreślić, że nie tylko środkowy palec może być powodem złego dnia w Grecji. Odruchowe machanie ręką z otwartą dłonią (co u nas oznacza np. zatrzymaj się) jest jak stosowanie antycznego przekleństwa na czyjąś rodzinę! To zwane „moutza,” i lepiej też to zaakcentuj tylko podczas opowiadania historyjek na imprezach po powrocie do domu. Bądź ostrożny, bo gestów tak bardzo odmiennych kulturowo można znaleźć całkiem sporo.

Jeszcze jedno – gestów przybywa znacznie więcej niż zasłyszanych kar błędów komunikacji niewerbalnej! Stąd dbaj o kulturę osobistą – nie zawsze odpowiedź „naparstkiem” się udaje.

Shares:
Post a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *