Wyobraź sobie, że lądujesz na Evii, gotowy zanurzyć się w tym greckim klimacie, kiedy natura mówi: „Cześć, pozwól mi pokazać ci lato!” Czerwiec to czas, kiedy wyspa zaczyna rozgrzewać się jak patelnia na greckim słońcu. W końcu to właśnie teraz dni są coraz dłuższe, a błękit nieba kontrastuje z turkusem morza jak dobrze dobrane składniki pysznej sałatki greckiej. Ludzie powoli odchodzą od trybu „zimowego” i wracają na plaże – te smagane łagodnym południowym wiatrem, szumiące od fal i pachnące morską świeżością. Czerwiec przynosi ze sobą nie tylko obietnicę słońca i upałów, lecz także przecudowne wieczory skąpane w różowych barwach zachodu słońca. Ech, zajrzyjmy do środka tej pory roku na Evii!
Sprawdź również: Pogoda w lutym na Evii
Temperatury powietrza w czerwcu na Evii
Czerwiec na Evii? Możesz poczuć się jak w ciepłej objęci przytulnego koca, ale zapomnij o grubym swetrze. Słońce praży dość żarliwie, a temperatura powietrza skacze do około 25-30 stopni Celsjusza. Sekret tkwi w tym, że wieczory przynoszą przyjemne orzeźwienie, idealne do spacerów czy kolacji pod gwiazdami. Dla tych, którzy marzą o kąpielach słonecznych i morskich eskapadach, to jest istny raj. Kąpielówki w ruch! Woda z reguły osiąga idealną temperaturę dla tych, którzy nie chcą spacerować po lodowatych falach. Czerwcowe popołudnia zapraszają do leniwych chwil na plaży albo odkrywania malowniczych zakątków wyspy w nieco chłodniejszym wcieleniu słońca. Trochę jak spacer po plaży po opadach deszczu – świeże powietrze i spokojny klimat są gwarantowane.
Sprawdź również: Pogoda w marcu na Evii
Temperatura wody na Evii w czerwcu
Evia w czerwcu to istny smakołyk dla wielbicieli morza, słońca i plażowania. Woda w tym miesiącu kusi temperaturą, która sięga zwykle od 22 do 24 stopni Celsjusza. To akurat tyle, by wchodzenie nie przypominało skoku do lodowatej zabawki albo parzenia się jak żaba w garnku! To jeszcze nie pełnia lata, więc można się cieszyć przyjemnym chłodzeniem i orzeźwieniem bez zniszczenia kręgosłupa próbami uniknięcia zmarznięcia. Żadne brrrr ani dreszcze na plecach, po prostu przyjemny relaks i pluskanie. O tej porze roku słońce zaczyna powoli przypominać o wakacyjnych klimatach, więc śmiało można spędzać dni na plaży. Dla wielu to idealny moment na rozpoczęcie kąpielowego sezonu i przełamanie zimowego bezwodzia. Co za przyjemność móc w końcu dać nura po zimie spędzonej pod kocem. Evia to idealne miejsce, żeby rozruszać nasze akwaplodo-aktywne stawy!
Sprawdź również: Pogoda w styczniu na Evii
Opady deszczu w czerwcu
Opady deszczu w czerwcu na Evii to trochę jak niespodziewana wizyta dalekiej ciotki – niby wiesz, że może się zdarzyć, ale trochę psuje plany. Środek roku na tej greckiej wyspie nie jest znany z mokrej aury, chociaż od czasu do czasu kilka kropli może spaść z nieba. Niemniej jednak, zdecydowanie bardziej można się nastawiać na taniec w promieniach słońca niż moknącą schadzkę podczas deszczu.
Kiedy już kapnie kilka kropli, wszystko wokół przyjemnie odżywa – oliwki piją do szczęścia, a kwiaty szaleją w kolorach jakby chciały podziękować za ten darmowy prysznic. Pogoda bywa jednak nieprzewidywalna jak wstrząs Zuckerberga na Wall Street. Przyda się lekka pelerynka albo parasol, zwłaszcza jeśli planujesz zwiedzanie górskich szlaków czy spacer wzdłuż wybrzeża.
Opady w czerwcu to raczej rzadkie zjawisko, które trwa krótko i nie psuje wyspiarskich planów. Idealny moment żeby wskoczyć do lokalnej kawiarni i spróbować znakomitego ouzo albo pysznej baklawy. Urok Evii polega przecież na tym, że nawet kropla deszczu ma swój klimat i swoją historię do opowiedzenia podczas wakacyjnej przygody.
Sprawdź również: Evia czy Skiathos? Którą wybrać i dlaczego?
Czy warto lecieć na Evię w czerwcu?
Wyobraź sobie wakacje, które zaczynasz od wylądowania na jednej z najbardziej czarujących greckich wysp – Evia. W czerwcu pogoda na tej wyspie niczym nie ustępuje letnim standardom, pełna słońca i ciepłego powietrza, które po prostu proszą się o wyprawę. Temperatura powietrza? W sam raz na plażowanie czy trekking po malowniczych szlakach. Idealny balans między wiosennym chłodem a letnim upałem.
Czerwcowa Evia to taki klimat early bird – miasteczka zaczynają tętnić życiem, ale jeszcze nie zapełnione tłumem turystów jak w pełni sezonu. Możesz swobodnie zwiedzać urokliwe zakątki, delektując się lokalną kuchnią i poznając mieszkańców bez przepychanek w kolejkach do stolików. Próbowanie ouzo z widokiem na morze, kiedy wieczory spędzasz kontemplując zachody słońca, staje się nagle najlepszym pomysłem w historii pomysłów.
Jeśli chcesz uniknąć męczącej zadymy lipcowych temperatur i tłumów bijących rekordy hałasu, czerwiec jest dobrym momentem, by odwiedzić tę perłę Morza Egejskiego. Czy warto lecieć właśnie wtedy? To jak pytanie, czy pizza smakuje lepiej pod gołym niebem – odpowiedź znasz bez zbędnego zastanawiania. Evia przywita Cię słonecznie otwartymi ramionami i zaprosi do odkrywania jej skarbów jeszcze przed rozpoczęciem pełni letniego boomu.
Sprawdź również: Evia czy Thassos? Którą wybrać i dlaczego?
Co robić na Evii w czerwcu?
Czerwiec na Evii to czas, kiedy wyspa budzi się do życia niczym uśpiony wulkan. Turyści zaczynają zjeżdżać się z całego świata, by poczuć ciepło greckiego słońca i zanurzyć się w krystalicznie czystych wodach Egejskiego. Plażowanie to oczywisty wybór, ale Evia ma do zaoferowania dużo więcej! Eksploruj górskie szlaki, odkrywając zapierające dech w piersiach widoki i ukryte wodospady, które wyglądają jak żywcem wyjęte z pocztówek.
Jeśli jesteście fanami historii i kultury, koniecznie odwiedźcie Kartę w Aliveri lub starożytne ruiny Eretrii, a dla pełni doznań warto spróbować lokalnej kuchni i tradycyjnych greckich specjałów w nadmorskich tawernach. Spróbujcie też owoców morza – smaczniejszych nigdzie nie znajdziecie!
A gdy poczujesz zmęczenie całodniowym zwiedzaniem albo trekkingiem po okolicy, wieczorem możesz zrelaksować się na jednym z kulturalnych festiwali odbywających się właśnie w czerwcu. Grecy wiedzą, jak bawić się przy muzyce i tańcach aż do białego rana. Evia w czerwcu to idealny moment, by połączyć aktywny wypoczynek ze zasłużonym relaksem na łonie greckiej przyrody.